Pamiętnik makijażoholiczki – Limitowane edycje paletek Catrice

Kolejny wpis z cyklu Biblioteka makijażoholiczki. Tym razem firma Catrice, która uwielbiam od wielu wielu lat. Mają bardzo dobrej jakości kosmetyki, cały czas się rozwijają. A ich limitowane edycje to po prostu perełki. Nie wiem czy wtedy też mieli wegańskie składy, ale na pewno obecnie idą w tym kierunku. Niech ten wpis ocali te kilka paletek od zapomnienia…

Na początku w Catrice zaopatrywałam się w sieci Drogerii Natura. Później były dostępne w HeBe i muszę przyznać, że w tej drugiej drogerii bardziej dbają o aktualności. Niestety nie wszystkie kolekcje są dostępne w Polsce. Nie raz, nie dwa płakałam do strony internetowe Catrice patrząc na te wszystkie cudeńka, które były całkowicie poza moim zasięgiem.

Jakość jak na tamte czasy (jakieś 7 lat temu zaczęłam kupować Catrice) bardzo dobra i trzeba przyznać też, że nie osiadali na laurach tylko cały czas dopracowywali formuły.

Kolejność w jakiej przedstawiam paletki niekoniecznie jest zgodna z czasem ich zakupu. Niestety też nie wszystkie się zachowały.

1.smokey eyes set – 050 – LOVE, PEAS & HARMONY – to chyba nie była limitowana edycja, kolorki w odcieniach zieleni i złocistej zieleni z eyelinerem w zestawie, bardzo udana paletka, zgodnie z nazwą do makijażu smokey, ale również świetnie się sprawdza w makijażu dziennym, delikatniejszym; w zestawie dostajemy pędzelek i gąbkę 2×1, o dziwo całkiem udane i przydatne

2. absolute eye colour – 050 – I Wanna Be A Royal – dostałam w prezencie od koleżanki z zagranicy, u nas w Polsce ich nie widziałam; podwójny cień nie pozostawia wiele kombinacji, ale do powystawowego makijażu dobrze się sprawdza, bardzo ładne kolorki.

3. PAPAGENA – C02 – Birds Of A Feather – również z zagranicy – limitowana edycja, bardzo ładne kolorki, beże złoty i zieleń, świetnie się ze sobą komponują, makijaż wygląda bardzo delikatnie, nie mamy tu mocniejszych akcentów; urzekające są wytłoczenia na cieniach imitujące liście albo pióra.

 

4. BIG CITY LIFE – THE BERLIN COLECTION – sezon zimowy, limitowana edycja dostępna w Polsce – piękne stonowane kolorki, nie za mocne, bardzo uniwersalne, do tego bronzer i róż oraz kredka w zestawie, pogłębiają uniwersalność paletki; świetne na podróż, jakość rewelacyjna, aksamitne i bardzo napigmentowane, kolekcja inspirowana miastami, żałuję, że nie miałam wtedy funduszy na pozostałe

5. CHECK & TWEED – c01 – London’s Eye – sezon jesienny – limitowana edycja dostępna w Polsce, piękne, świetnej jakości wypiekane cienie; niby tylko 4 cienie, ale bardzo uniwersalna w zastosowaniu; cienie są po prostu boskie –  połączenie beżu, bieli z połyskiem i mrocznej zieleni w jednej paletce

6. Revoltaire – sezon wiosenny – limitowana edycja dostępna w Polsce, niesamowicie ciekawe połączenie kolorystyczne, z jednej strony szarości i beż pozwalające na wykonanie delikatnych makijaży neutralnych, ale paletka uzupełniona jest w czwarty kolor – bardzo energetyczną limonkową połyskującą zieleń, która daję całemu zestawieniu niesamowitego kopniaka i po prostu „to coś”

 

 

Artykuł niesponsorowany.

Comments are closed.