Kolejne dzieło marki Wibo, wciąż w klimatach Urban Decay. Tym razem śliczna paletka do konturowania. Design opakowania może inny, ale sama kolorystyka i pomysł to „wypisz-wymaluj” UD Naked Flushed, o której pisałam TUTAJ. Wibo nazwało paletkę 3 STEPS TO PERFECT FACE…
Bardzo ładne eleganckie opakowanie. Duże lusterko na pewno będzie się przydawać.
Zawartość paletki to matowy bronzer, rozświetlacz i róż. Bronzer na części zdjęć wyszedł trochę za jasno, ale generalnie do najciemniejszych nie należy, więc komuś z ciemną karnacją nie przyda się do konturowania.
Rozświetlacz w kolorze szampana, delikatny, nie jest zbyt nachalny mnóstwem brokatu. Wręcz przeciwnie, nadaje się idealnie do pięknego rozświetlania twarzy.
Najważniejszy jest jednak dla mnie róż. Jest bardzo wierną kopią Orgasmu NARSa. Zdjęcie powyżej pokazuje porównanie obu produktów. Po lewej Wibo, ma trochę więcej złota. Prezentuje się bardzo naturalnie, wspaniale ożywia i dodaje blasku cerze. Jak dla mnie warto było kupić całą paletkę tylko dla tego różu. Cena – tylko 17,49 to dla mnie szok. Myślę, że zainteresuję się bardziej tą marką i jej nowościami. Mam już parę na oku;) …
Artykuł niesponsorowany.